Podczas gdy w Austrii i Republice Federalnej Niemiec dyskutuje się nawet o „remigracji“, Komisja Europejska traktuje Europejczyków z przymrużeniem oka.
Nie tylko 3,5 miliona, ale 4,5 miliona
Bruksela nie ma zamiaru odwrócić ani nawet zatrzymać imigracji. Wręcz przeciwnie. Unijna komisarz do spraw wewnętrznych, Ylva Johansson, oświadczyła w zeszłym tygodniu w Atenach, że UE „głodowałaby“ bez imigracji. Jej „rozwiązanie“: więcej imigrantów. I to miliony. Podczas dyskusji panelowej na temat migracji szwedzka socjaldemokratka ubolewała nad faktem, że obecnie tylko 3,5 miliona osób legalnie imigruje do UE każdego roku. Od tego właśnie chce zacząć: Domaga się 4,5 miliona imigrantów rocznie.
Walka z Europejczykami
Chociaż Johansson uzasadnia potrzebę imigracji malejącą liczbą osób w wieku produkcyjnym, chce również przyjąć „uchodźców“, którzy generalnie mają znacznie mniejsze szanse na pracę zarobkową niż inni.
Nawet Komisja Europejska prawdopodobnie zdaje sobie sprawę, że może to spotkać się z oporem. Dlatego chce walczyć z „trucizną“ „ksenofobii“ i „rasizmu“.
Ten artykuł ukazał się po raz pierwszy na unzensuriert.de
***
Autor zajmuje się islamem od prawie 30 lat. Ta książka, wydana wreszcie po raz pierwszy w Polsce, pokazuje islam w całej jego nieupiękrzonej rzeczywistości jako egzystencjalne zagrożenie dla wolności i demokracji na świecie. Jeden z czytelników napisał: „Jan Sobiesky – Austriak polskiego pochodzenia, pokazuje nam w swojej nowej książce, jakie niebezpieczeństwo na nas czyha: ´niebezpieczeństwo bycia podbitym przez wyznawców faszystowskiej ideologii o podłożu religijnym, która gardzi ludzką godnością – ISLAM – (a nie ´islamizm´)!´.”
Do zamówienia bezpośrednio w wydawnictwie: capitalbook.com.pl/pl/p/Upadek-Europy-Marian-Pilarski/5494