Przez „całą wieczność“ CO2 był często dyskutowanym i podkreślanym gazem w atmosferze w związku z tak zwaną ochroną klimatu, najlepiej przez „skrajną lewicę/zielonych“. CO2 stanowi około 0,04 procent atmosfery.
Ta sama wartość około 1890 roku
Tę dokładną wartość można jednak znaleźć już w Konversations-Lexikon Meyera z 1890 roku, o czym informował również freiewelt.net.
W najnowszym artykule Wikipedii (Wikipedia-Beitrag) można jednak znaleźć następujące sformułowanie: Dwutlenek węgla (CO2) jest zawarty w atmosferze ziemskiej jako gaz śladowy o udziale objętościowym około 0,04%.
Oznacza to, że obecny poziom 0,04% CO2 w atmosferze jest dokładnie taki sam jak 131 lat temu. Pomimo uprzemysłowienia w międzyczasie i wzrostu populacji Ziemi z około 1,5 do 8 miliardów ludzi, wartość CO2 w atmosferze pozostała jednak „zadziwiająco“ niezmieniona.
Teraz jednak nieuchronnie zaczynamy się zastanawiać, dlaczego od lat płacimy podatek od CO2, od 2019 r., tj. jedenaście krajów UE, chociaż proporcja w atmosferze nie zmieniła się od ponad 130 lat?
Badania starych pism i dokumentów są oczywiście pomocne i warte zachodu, aby ujawnić różne „fałszywe wiadomości zgodne z rządem“ („regierungskonforme Fake-News“), w tym lub zwłaszcza z Wikipedii, jako takie.
***
Autor zajmuje się islamem od prawie 30 lat. Ta książka, wydana wreszcie po raz pierwszy w Polsce, pokazuje islam w całej jego nieupiękrzonej rzeczywistości jako egzystencjalne zagrożenie dla wolności i demokracji na świecie. Jeden z czytelników napisał: „Jan Sobiesky – Austriak polskiego pochodzenia, pokazuje nam w swojej nowej książce, jakie niebezpieczeństwo na nas czyha: ´niebezpieczeństwo bycia podbitym przez wyznawców faszystowskiej ideologii o podłożu religijnym, która gardzi ludzką godnością – ISLAM – (a nie ´islamizm´)!´.”
Do zamówienia bezpośrednio w wydawnictwie: capitalbook.com.pl/pl/p/Upadek-Europy-Marian-Pilarski/5494