web analytics

Obudzony główny nurt polityczny wielokrotnie stara się przedstawiać prawicowe partie AFD i FPÖ jako partie neonazistowskie, przeciwko którym w każdych okolicznościach należy wznosić mentalne „zapory ogniowe”. W związku z tym nie wolno przyjmować ani wspierać żadnych pomysłów lub przedsięwzięć tych partii.

FRANZ FERDINAND | Jeśli to konieczne, cały kraj musi zostać jeszcze bardziej zrujnowany, zamiast na przykład zgodzić się na rozsądne ograniczenie migracji, co oczywiście popiera również AFD. Na przykład w zeszłym tygodniu ustawa o ograniczeniu napływu imigrantów wprowadzona przez CDU została odrzucona w Bundestagu nie tylko głosami SPD, Zielonych i Partii Lewicy, ale także 12 posłów CDU. W każdym razie ustawa CDU była niczym więcej niż teatrem kampanii wyborczej, mającym pozornie pokazać sprzeciw wobec nieograniczonej imigracji po śmiertelnym ataku nożownika w Aschaffenburgu, który partia sama promowała od czasów Merkel.

Przy tej okazji należy zadać pytanie, kto w dzisiejszych Niemczech jest mentalnie najbliższy narodowosocjalistycznemu szaleństwu? Kim są prawdziwi wrogowie demokracji i jak można ich rozpoznać? Zbrodnicza megalomania oraz ideologiczny upór i obsesja były najwybitniejszymi cechami narodowych socjalistów, które zostały teraz przejęte przez bolszewików wszystkich odcieni. Jeśli naziści chcieli jedynie zdominować Europę, to obudzony główny nurt postawił sobie za cel poinstruowanie i nawrócenie całego świata oraz zdominowanie go swoimi rozmytymi ideologiami. Zaczyna się to od permanentnego prania mózgów za pośrednictwem obudzonych mediów, a kończy krwawymi „kolorowymi rewolucjami”, jak to miało miejsce w Libii, Syrii i na Ukrainie.

Towarzyszy temu zniszczenie przeciwnika politycznego, najpierw na poziomie politycznym, a ostatecznie także fizycznym. Demokracja jest nie do pogodzenia z politycznym ekstremizmem, ponieważ ekstremiści są przekonani o absolutnej słuszności własnej opinii i dlatego chcą wykluczyć dysydentów z jakiegokolwiek dyskursu politycznego. Fakty sprzeczne z ich własnymi poglądami są albo zniekształcane, albo całkowicie ignorowane. Ruchy ekstremistyczne zawsze dążą do jednopartyjnej dyktatury lub dyktatury kartelu partyjnego o tej samej orientacji, aby zagwarantować pozory demokracji.

Kluczową cechą dyktatorów jest organizowanie okresowych masowych demonstracji przez zwolenników poddanych praniu mózgu, aby ukryć fakt, że nie mają za sobą większości. Te masowe demonstracje mają również na celu zastraszenie przeciwników politycznych! Ostatnio do obudzonych demonstrantów dołączyli islamiści, którym wolno bezkarnie krzyczeć „Śmierć Żydom”!

Megalomania przejawiała się w komunistyczno-socjalistycznym żądaniu światowej rewolucji lub nazistowskim marzeniu o „przestrzeni życiowej na Wschodzie”.

Innym urojonym pomysłem jest absurdalna próba wpływania na globalny klimat poprzez zawartość CO2 w powietrzu. Ukrytym motywem lub „ukrytą agendą” tego pomysłu jest wykorzystanie tego oszustwa do rządzenia całym światem.

Takie idee zawsze idą w parze z negacją wszelkich realiów i ograniczeń, które ograniczają własne działania lub potencjalny sukces. Wszyscy ekstremiści zinternalizowali biblijne przekonanie, że wiara może przenosić góry.

Naczelną zasadą obudzonego głównego nurtu jest wdrożenie rządu światowego. Pamiętaj: Hitler zawsze był oskarżany o chęć rządzenia całym światem! Droga do globalnej tyranii i dominacji wiedzie przez instalację wszelkiego rodzaju organizacji międzynarodowych, takich jak WHO czy konferencje klimatyczne, których celem jest stopniowe ingerowanie w rządy krajowe.

Ta globalistyczna tyrania jest uzasadniana obietnicami zbawienia lub pseudoreligijnymi złudzeniami, takimi jak „prawa człowieka”, które obejmują imigrację do dowolnego systemu społecznego bez składek, tj. postulowanie pewnego rodzaju globalnej krainy mlekiem i miodem płynącej, lub zbawienie od rzekomego globalnego przegrzania planety do punktu, w którym ziemia zapali się spontanicznie z powodu CO2, rodzaj nowoczesnej koncepcji Armagedonu.

Kolejnym kamieniem węgielnym jest wyzwolenie ludzi z ograniczeń ich natury i warunków granicznych ich egzystencji, w szczególności z gorsetu ich własnej płci. Każdy powinien mieć możliwość zdefiniowania własnej płci. Całkowicie wyzwolona osoba powinna mieć możliwość relaksowania się przez cały dzień, zgodnie z indywidualną równowagą między życiem zawodowym a prywatnym, która obejmuje również całe życie leniuchowania. Wszystkie te bzdury mogą jedynie doprowadzić do globalnego chaosu, z którego obudzeni globaliści chcą stworzyć swój nowy porządek świata.

***

Autor zajmuje się islamem od prawie 30 lat. Ta książka, wydana wreszcie po raz pierwszy w Polsce, pokazuje islam w całej jego nieupiękrzonej rzeczywistości jako egzystencjalne zagrożenie dla wolności i demokracji na świecie. Jeden z czytelników napisał: „Jan Sobiesky – Austriak polskiego pochodzenia, pokazuje nam w swojej nowej książce, jakie niebezpieczeństwo na nas czyha: ´niebezpieczeństwo bycia podbitym przez wyznawców faszystowskiej ideologii o podłożu religijnym, która gardzi ludzką godnością – ISLAM – (a nie ´islamizm´)!´.”Do zamówienia bezpośrednio w wydawnictwie: capitalbook.com.pl/pl/p/Upadek-Europy-Marian-Pilarski/5494

 

 

 

 

W języku niemieckim ukazała się  nowa książka. Może wkrótce i w Polsce…

 

 

Nowa publikacja:

Maria Pilar rozlicza się z „zieloną zarazą”.

 

Do zamówienia bezpośrednio ze strony:

https://www.buchdienst-hohenrain.de/

https://www.buchdienst-hohenrain.de/product_info.php?products_id=1887

 

 

 

NASZA MITTELEUROPA jest publikowana bez irytujących i zautomatyzowanych reklam wewnątrz artykułów, które czasami utrudniają czytanie. Jeśli to doceniasz, będziemy wdzięczni za wsparcie naszego projektu. Szczegóły dotyczące darowizn (PayPal lub przelew bankowy) tutaj (Details zu Spenden (PayPal oder Banküberweisung) hier.).

 

 

 

Schreibe einen Kommentar

Deine E-Mail-Adresse wird nicht veröffentlicht. Erforderliche Felder sind mit * markiert